Nadeszła rewolucja online

Spisie treści

Nie ma wiadomości, że sprzedaż internetowa rośnie. Z drugiej strony będzie to świetna wiadomość, gdy zakupy online przewyższą zakupy w sklepach stacjonarnych. Wtedy całkowicie zmieni się model życia człowieka. Ten dzień, który 15 lat temu nigdy nie wyobrażał sobie, że jest możliwy, zbliża się coraz bardziej.

Kiedy Twoi potencjalni klienci przechodzą od bycia sąsiadami do bycia całą planetą, nawet nie wstając z kanapy, wszystko ma swoje zalety. Większość firm dostrzegła potencjał sieci i wykorzystuje go. Według Hiszpańskiego Narodowego Instytutu Statystycznego (INE), 7 na 10 hiszpańskich firm posiada stronę internetową.

Coraz więcej udogodnień jest dostarczanych do tego typu zakupów. Wkład ICT to jest bezsporne. Według INE w 2014 r. 98,3% hiszpańskich firm zatrudniających powyżej 10 pracowników miało dostęp do Internetu.

Jedynym cierniem w handlu internetowym jest bezpieczeństwo. Wielu konsumentów wciąż waha się, czy podać numer swojej karty bankowej na ekranie komputera. Banki znają potencjał tego rynku i za wszelką cenę starają się zapewnić bezpieczeństwo. Mimo to firmy, które umożliwiają bezpieczne płatności przez sieć, takie jak PayPal i Google Wallet, są konsolidowane. I wiele innych, takich jak Skrill, mocno się rozwija.

Modną, ​​ze względu na swoją prostotę i bezpieczeństwo, formą płatności są zakupy za pomocą karty przedpłaconej. Ta metoda pozwala z góry załadować pieniądze do wykorzystania na kartę i wykorzystać ją później jako środek płatniczy. W ten sposób nie jest konieczne podawanie danych bankowych. Ważne jest, aby dowiedzieć się o warunkach przed dokonaniem zakupu w Internecie. Ale dzięki tego typu firmom i wygodzie zakupów online ludzie tracą strach przed zakupami online.

Istnieją dobrze ugruntowane firmy, takie jak Amazon, Alibaba i Ebay. Ponadto istnieje kilka dużych firm, które również nie posiadają swojego sklepu internetowego. W 2010 roku uruchomienie Zara.com było bardzo popularne w świecie online. Te projekty wyznaczają trendy. Premiera tej wielkości stworzyła ogromny impuls dla tak zwanego e-commerce.

Obecnie 8% zakupów detalicznych w Europie dokonywanych jest przez Internet. W krajach o większej skłonności do tego typu zakupów, takich jak Wielka Brytania, odsetek ten sięga już 15%. Na przykład w Hiszpanii w pierwszej połowie ubiegłego roku sprzedaż internetowa wzrosła o 22%, co jest znacznie wyższym wzrostem niż sprzedaż fizyczna.

W całej Europie handel online rósł czternaście razy szybciej niż handel tradycyjny w zeszłym roku. Jeśli tempo wzrostu utrzyma się, w ciągu zaledwie 10 lat więcej zakupów będzie dokonywanych z urządzenia cyfrowego niż z lady.

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave