Przemysł motoryzacyjny i producenci urządzeń mobilnych będą konkurować o kobalt

Spisie treści:

Przemysł motoryzacyjny i producenci urządzeń mobilnych będą konkurować o kobalt
Przemysł motoryzacyjny i producenci urządzeń mobilnych będą konkurować o kobalt
Anonim

Kobalt to minerał coraz częściej obecny w naszym codziennym życiu. Baterie litowe w smartfonach i komputerach wymagają większej trwałości. Nawet akumulatory do samochodów elektrycznych wymagają go do ich produkcji. Uderzające jest to, że minerał, który kiedyś był używany do pigmentowania ceramiki na niebiesko, zyskał tak duże znaczenie. Cóż, nowe technologie i samochody elektryczne spowodowały, że cena kobaltu osiągnęła rekordowy poziom.

Odkąd kobalt zaczął być notowany na Londyńskiej Giełdzie Papierów Wartościowych w 2010 r., jest na rekordowym poziomie. Nic więcej i nic mniej niż 81.000 dolarów za tonę. Oczywiście wzrost ceny kobaltu wynika z silnego wzrostu popytu.

Chiny i samochód elektryczny

Jedną z przyczyn, które napędzały popyt na kobalt, a co za tym idzie wzrost jego ceny, jest rosnący popyt na auta elektryczne. . Jak powiedzieliśmy wcześniej, kobalt jest niezbędny do produkcji akumulatorów do tego typu samochodów. W tym sensie Chiny ponoszą dużą odpowiedzialność, o czym już ostrzegaliśmy w naszym artykule „Chiny inicjują mocne zaangażowanie w samochód elektryczny”. I to właśnie firmy zajmujące się dostawą baterii, takie jak Współczesna Technologia Amperex, znajdują swój największy wolumen biznesu na rynku chińskim.

Nie tylko Chiny stawiają na samochód elektryczny. Firmy takie jak Tesla i Volkswagen prowadzą negocjacje z Glencore w celu zagwarantowania dostaw kobaltu. Zapotrzebowanie na ten cenny minerał będzie rosło, więc oczekuje się, że Glencore osiągnie 63 000 ton kobaltu do 2020 r., w porównaniu do 27 000 ton w 2017 r.

Oczywiste jest, że wiele krajów jest zdecydowanych zastąpić samochody z silnikiem diesla i benzyną samochodami elektrycznymi. Co więcej, eksperci już teraz szacują, że do 2020 roku popyt na samochody elektryczne będzie rósł wykładniczo. Z tego powodu producenci w najbliższych latach będą musieli dostosować się do rosnącego popytu, do czego niezbędne będzie dobre zaopatrzenie w kobalt.

Pomimo zauważalnego wzrostu popytu na samochód elektryczny, według raportu ekspertów Darton Commodities elektronika użytkowa stanowi obecnie 72% zapotrzebowania na kobalt. Do tego wszystkiego trzeba dodać, że około jedna czwarta światowej produkcji kobaltu przeznaczona jest na smartfony.

Kobalt, niezbędny do tabletów i smartfonów

Co prawda popyt na kobalt w ostatnich latach bardzo wzrósł ze względu na rosnącą produkcję tabletów i smartfonów, ale rynek jest w sytuacji, w której podaż nadal przewyższa popyt. Niewykluczone, że ta sytuacja ulegnie zmianie w najbliższych latach, kiedy wzrośnie zapotrzebowanie na auta elektryczne.

Producenci telefonów komórkowych i tabletów obawiają się, że przy kolejnym wzroście popytu na samochody elektryczne kobalt będzie coraz rzadszy. Właśnie Apple, jeden z największych konsumentów kobaltu, pozwolił swoim producentom baterii zająć się zakupem tego cennego minerału.

Jednak rosnący popyt na kobalt sprawia, że ​​Apple chce zagwarantować dostawy tego minerału. To jest powód, dla którego technologiczny gigant stara się dostarczać tysiące ton przez najbliższe lata poprzez podpisanie kilku kontraktów z firmami wydobywczymi. Wśród firm, z którymi rozmawiał Apple, znajduje się wspomniana wcześniej nazwa: Glencore.

Przyszłość wydaje się przewidywać, że będzie walka o podaż kobaltu między firmami elektroniki użytkowej a producentami samochodów. W rzeczywistości Samsung i BMW wykazały dużą szybkość podpisywania umów, które zapewniają dobrą podaż kobaltu.

Dwoma bardzo ważnymi narzędziami, które umożliwią zaopatrzenie w kobalt, będą tzw. rynki terminowe oraz zakupy wielkotonażowe, które uchronią kupujących przed zmianami cen, które mogą im zaszkodzić.

Jednak krajem o największych rezerwach kobaltu jest Demokratyczna Republika Konga, naród naznaczony polityczną niestabilnością. Niestety sektor wydobywczy w Demokratycznej Republice Konga nadal korzysta z pracy dzieci. Bez wątpienia podaż kobaltu stanowi trudną i drażliwą zagadkę gospodarczą, społeczną i polityczną.

Światowe rezerwy kobaltuŹródło: Fitch