Jak nowa umowa handlowa wpłynie na Meksyk?

Spisie treści:

Anonim

Negocjacje handlowe były trudne. Meksyk i Stany Zjednoczone miały przeciwne stanowiska w sprawie NAFTA. Jednak w końcu osiągnięto nową umowę handlową: USMCA. I to właśnie Meksyk wraz z Chinami, Kanadą i Japonią jest jednym z głównych eksporterów do Stanów Zjednoczonych. Na Economy-Wiki.com analizujemy, jak USMCA wpływa na meksykańską gospodarkę.

Przemysł samochodowy: główny bohater negocjacji

Zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak iw Meksyku kwestionuje się, czy USMCA jest lepsza czy gorsza od NAFTA. Tak czy inaczej, wydaje się jasne, że nie wszystkie branże będą równie bezrobotne. Żywym tego przykładem będzie przemysł samochodowy. Który był jednym z centralnych punktów traktatu.

Wydaje się więc, że w tym sensie Meksyk zostanie poszkodowany. Nowe porozumienie wymaga, aby co najmniej 40% do 45% samochodów było produkowanych przez pracowników zarabiających co najmniej 16 dolarów za godzinę. Tutaj można by argumentować, że przegrywa Meksyk. Ponieważ meksykański przemysł mógł produkować samochody po niższych kosztach, częściowo z powodu niższych płac otrzymywanych przez jego pracowników. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, dotknie to 32% fabryk samochodów w Meksyku.

Chociaż prawdą jest, że ten wymóg USMCA będzie dążył do zmniejszenia różnic płac między pracownikami meksykańskimi i amerykańskimi, próbując osiągnąć konkurencyjną równowagę pod względem kosztów pracy.

Limit taryfowy w branży motoryzacyjnej

Kolejną atrakcją w eksporcie samochodów do Stanów Zjednoczonych jest kontyngent 2,6 miliona pojazdów. Należy pamiętać, że z tej liczby rząd USA będzie mógł nałożyć cła. Wydaje się jednak, że większość meksykańskiego przemysłu będzie w stanie dostosować się do tego limitu.

Podobnie jak firmy motoryzacyjne w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych, meksykańscy producenci będą musieli dostosować się do nowych wymagań. Nowe przepisy traktatu zakładają, że 75% samochodu musi być wykonane z części pochodzących ze Stanów Zjednoczonych, Kanady czy Meksyku. Wśród których jest oczywiście Meksyk. W ten sposób wpłynie to na import trzech krajów sygnatariuszy.

W związku z powyższym meksykańscy producenci będą zmuszeni do ograniczenia importu żelaza, aluminium i szkła pochodzącego z takich obszarów jak Ameryka Południowa, Europa i Azja.

Sektor tekstylny i postępy w handlu elektronicznym

W ten sam sposób w sektorze tekstylnym nałożono obowiązek pracy z produktami wytwarzanymi na obszarze Ameryki Północnej. Z tego powodu może skorzystać meksykańska firma petrochemiczna ALPEK. Ponieważ niektóre z jej produktów są niezbędne dla przemysłu tekstylnego. Na przykład włókna poliestrowe.

Jednym ze słabych punktów starej NAFTA był handel elektroniczny. Dzięki nowej umowie nowe horyzonty otworzą się przed meksykańskimi konsumentami, którzy dzięki handlowi elektronicznemu będą mogli kupować większą maksymalną liczbę produktów wolnocłowych.

Przed podpisaniem traktatu Meksykanie, którzy nabywali produkty za pośrednictwem handlu elektronicznego, płacili cła na kwoty przekraczające 50 dolarów, teraz jednak bariera ta zostanie zwiększona do 100 dolarów.

Zakupy za granicą: bez podatku do 117 USD $

Zyskają również zakupy na granicach. Wyraźnym przykładem jest to, że Meksykanie, którzy dokonują zakupów transgranicznych za kwotę 117 dolarów lub mniej, będą wolni od podatków. Środek ten będzie promował wymianę handlową między małymi i średnimi przedsiębiorstwami. Które są szczególnie zaangażowane w tzw. handel transgraniczny.

Oczekuje się zatem, że poprzez proponowane inicjatywy w handlu transgranicznym i handlu elektronicznym pobudzi aktywność małych i średnich firm, które będą mogły zaistnieć nie tylko na rynku meksykańskim, ale również kanadyjskim. jeden.

Lepszy dostęp do finansowania zewnętrznego

Rynki i wskaźniki ryzyka są zawsze bardzo wrażliwe na wydarzenia polityczne i gospodarcze. Zaplanował ryzyko wybuchu nowej wojny handlowej. Jednak porozumienie USMCA pomogło zmniejszyć obawy wyrażane przez główne wskaźniki ryzyka.

Wyraźnym przykładem jest wskaźnik JPMorgan EMBI + Mexico Index. Nawiasem mówiąc, wskaźnik mierzący ryzyko kraju. W połowie czerwca, u szczytu napięć handlowych, wynosił 231 punktów. Natomiast po zawarciu porozumienia (3.10.2018 r.) znacznie spadła do 177 punktów.

Jest to wyjaśnione, ponieważ doświadczenie pokazuje, że kiedy narzuca się protekcjonizm, gospodarki kurczą się. Stąd w czerwcu wskaźniki ryzyka były wysokie. Ale teraz, dzięki porozumieniu USMCA, obawy wydają się rozwiane, a perspektywy gospodarcze dla Meksyku wyglądają bardziej obiecująco. Coś, co niewątpliwie tłumaczy spadek wskaźników ryzyka.

Kolejnym pozytywnym wpływem USMCA na gospodarkę jest spadek różnicy stóp między Meksykiem a Stanami Zjednoczonymi. W ten sposób Meksyk będzie mógł lepiej refinansować swój dług zewnętrzny i będzie miał lepsze warunki do pozyskania finansowania zewnętrznego. Wszystko to znacząco przyczyni się do finansowania Meksyku, który jest pochłonięty przygotowaniem budżetów na 2019 rok.

Podsumowując, choć rozwój wydarzeń dopiero się okaże, wydaje się, że wolny handel wygra bitwę. Nie wszystkie są korzyściami, ale na umowie skorzysta meksykańska gospodarka.