Electricaribe w rękach Enela?

Spisie treści:

Electricaribe w rękach Enela?
Electricaribe w rękach Enela?
Anonim

Wszystko wskazuje na to, że włoski koncern energetyczny Enel przejmie kontrolę nad kolumbijską firmą Electricaribe. Już w listopadzie 2016 r. Electricaribe musiało być interweniowane przez kolumbijskie władze, a teraz, po wystawieniu na sprzedaż, jedynie Enel sformalizował zainteresowanie jej nabyciem.

Pochodzenie: interwencja Electricaribe

Aby wyjaśnić obecną sytuację Electricaribe, najwłaściwszą rzeczą jest powrót do źródeł jej problemów finansowych. Kolumbijska firma energetyczna zaczęła ponosić znaczne straty. Wszystko to było wynikiem domyślnych ustawień jego użytkowników. Biorąc pod uwagę trudności finansowe, które ponieśli, nie było ich stać na opłacenie rachunków.

Dostawa energii elektrycznej jest niezbędna do codziennego życia obywateli, a także do rozwoju przemysłowego i gospodarczego każdego kraju. W obliczu dramatu społecznego i gospodarczego wywołanego możliwą przerwą w dostawie prądu na Karaibach, kolumbijski rząd zdecydował się interweniować w Electricaribe. Była to wyraźna interwencja państwa w gospodarkę, aby zapewnić obywatelom podaż uznawaną za podstawową.

Państwo nie zamierzało jednak na stałe nabywać Electricaribe. Celem było uporządkowanie firmy, zagwarantowanie dostaw energii elektrycznej w krótkim okresie i po ustabilizowaniu się Electricaribe wystawienie jej na sprzedaż.

Jednym z pierwszych środków było zawieszenie płatności. Zawieszenie, które umożliwiało wykorzystanie dochodu przedsiębiorstwa wyłącznie w celu osiągnięcia rentowności przedsiębiorstwa i utrzymania jego zwykłej działalności. Z drugiej strony zawieszenie płatności miało również na celu poprawę infrastruktury i zapobieżenie spadkowi wartości Electricaribe.

W ramach interwencji Electricaribe przeprowadzono również drugie działanie, polegające na zastąpieniu organów odpowiedzialnych za administrację. W tym celu powołano specjalnego pełnomocnika z uprawnieniami do reprezentowania i zarządzania spółką.

Podsumowując, władze kolumbijskie postanowiły interweniować Electricaribe. Wszystko po to, aby zagwarantować dostawy energii elektrycznej, aby firma była stabilna finansowo i była atrakcyjna dla potencjalnych nabywców.

Enel, jedyny zainteresowany

Po poznaniu poprzedników, które doprowadziły Electricaribe do sprzedaży, nadszedł czas, aby porozmawiać o teraźniejszości. Cóż, kolumbijskie władze uznały, że nadszedł czas, aby wystawić spółkę energetyczną na sprzedaż.

W ten sposób różne firmy mogą przedstawić swoje oferty dotyczące Electricaribe. Oferty należy składać do Narodowego Biura Finansowania Rozwoju. Przypomnijmy, że Financiera de Desarrollo Nacional to kolumbijska firma zajmująca się finansowaniem projektów infrastrukturalnych i wspieraniem lokalnych prywatnych firm z sektora infrastruktury.

Aby uczestniczyć w przejęciu Electricaribe konieczne jest wysłanie przez zainteresowane firmy energetyczne koperty do Narodowego Funduszu Rozwoju. Koperta ta musi zawierać szczegółowe warunki Twojej oferty na Electricaribe. Po przedstawieniu koperty warunki zostaną poddane przeglądowi i zostanie oszacowane, czy można dokonać korekty przedstawionych informacji.

Firmy składające ofertę na Electricaribe, poza formalnymi wymogami dotyczącymi składania ofert, muszą również spełniać szereg warunków technicznych i ekonomicznych. Dlatego majątek musi przekraczać 500 milionów dolarów, a liczba użytkowników musi być większa niż 600 tysięcy.

Rozmawiano o sześciu firmach zainteresowanych przejęciem Electricaribe. Jednak tylko włoski Enel złożył formalną ofertę na Electricaribe. Dla firmy Enel spełnienie wymagań technicznych i ekonomicznych stawianych w ofercie nie było trudne, gdyż znacznie przekracza ona wymagania minimalne. Na razie jednak Enel będzie musiał poczekać, ponieważ jego oferta będzie dokładnie analizowana w ciągu pięciu dni.

Naturgy, również dotknięta sytuacją Electricaribe

Poza ofertą, którą Enel przedstawił dla Eletricaribe, hiszpańska Naturgy jest przygotowana do postępowania arbitrażowego. Firmy, które inwestują za granicą, często wykupują ubezpieczenie, które zabezpiecza je przed ryzykiem politycznym. Na przykład interwencja państwa ze strony prywatnych firm lub ustawodawstwo, które szkodzi rozwojowi działalności gospodarczej.

Naturgy została dotknięta interwencją Electricaribe, biorąc pod uwagę, że posiadała 416 mln euro udziałów w Eletricaribe.

Hiszpańska firma ustaliła, że ​​ubezpieczyciel odmówił wypłaty żądanego odszkodowania w wysokości 500 mln euro. Ubezpieczyciel zaprzeczył, jakoby konieczne było ryzyko polityczne, aby wypłacić odpowiednie odszkodowanie.

Wręcz przeciwnie, Naturgy twierdzi, że musieli ponieść tak zwane ryzyko polityczne. W tym sensie Naturgy argumentowało, że napotkali nieefektywne przepisy, które utrudniały zbiórki. W ten sposób udaremnił każdą możliwą inwestycję.