W jaki sposób wspierany jest finansowo zespół Formuły 1?

Spisie treści:

Anonim

Poza torami i jazdą, w Formule 1 jest świetny biznes i każdy zespół, który pozostaje w „wielkim cyrku”, nie może zaniedbywać sfery ekonomicznej.

Bycie w maksymalnej konkurencji samochodu oznacza posiadanie wystarczająco silnej struktury ekonomicznej, aby móc ponieść wysokie koszty związane z Formułą 1. Tylko w 2018 szacuje się, że zespoły Formuły 1 wydały około 2200 milionów dolarów.

Koszty, z którymi musi zmierzyć się zespół Formuły 1, są liczne i zróżnicowane: personel, koszty produkcji bolidu, inwestycje w rozwój samochodów i koszty podróży to tylko niektóre z elementów, które musi pokryć.

Wydatki osobiste

Zacznijmy od składu zespołu Formuły 1. W tym sensie każdy odgrywa bardzo ważną rolę. Elitarny kierowca może zadecydować o zwycięstwie lub zajęciu drugiego miejsca, o byciu mistrzem świata lub wicemistrzem. Dlatego mistrzowie świata, tacy jak Sebastian Vettel i Lewis Hamilton, zarabiają odpowiednio 45 milionów dolarów i 57 milionów dolarów.

Nie należy też zapominać o listach płac inżynierów, którzy są odpowiedzialni za projektowanie strategii kariery, dzięki którym można zdobyć wiele stanowisk w nagrodę główną. . Decydującą rolę odgrywają również mechanicy, ponieważ ich praca w pit stopach może mieć znaczenie. No i oczywiście nie zapominajmy o jednomiejscowych projektantach, którzy muszą udostępnić kierowcom najszybsze samochody. Oczywiście najlepsi inżynierowie są najwyżej cenieni, a co za tym idzie najlepiej opłacani.

Bez wątpienia utrzymanie całej siły roboczej jest wysiłkiem ekonomicznym, biorąc pod uwagę, że historyczne zespoły, takie jak McLaren i Ferrari, zatrudniają około 1000 pracowników. Jednak skromniejsze zespoły, jak w przypadku firmy Haas, uciekają się do podwykonawstwa, aby obniżyć koszty osobowe.

Koszty jednego miejsca

Poza rozczarowaniem i szokiem, jakiego mogą doznać widzowie, kierowcy i członkowie zespołów Formuły 1, widok samochodu ulegającego wypadkowi to prawdziwy cios ekonomiczny. Mówimy o unikatowych egzemplarzach. Tak więc przednie skrzydło kosztuje około 150 000 euro za 76 000 euro, które kosztuje tylne skrzydło.

Bardziej bolesne ekonomicznie są awarie mechaniczne. Silnik może kosztować ponad 7 mln euro, skrzynia biegów wyceniana jest na 454 500 euro, a układ hydrauliczny na 153 000 euro. Dlatego niezawodny samochód jest niezbędny nie tylko do zdobywania punktów w mistrzostwach świata, ale także do oszczędzania na kosztach spowodowanych awariami mechanicznymi.

Wydatki na badania

Badania i rozwój (R&D) są niezbędne w zespołach Formuły 1. Posiadanie najlepszych projektów i najnowocześniejszych technologii jest niezbędnym warunkiem sukcesu. Dlatego w badania inwestuje się ogromne kwoty. Jednak te wydatki na badania i rozwój nie zawsze się opłacają, ponieważ uzyskanie konkurencyjnego samochodu nie jest łatwym zadaniem.

Posiadanie środków finansowych pozwala na wydawanie pieniędzy na badania samochodu i ulepszanie go wyścig po wyścigu, ale aby ta inwestycja była opłacalna i skuteczna, konieczne jest posiadanie najlepszych specjalistów od badań.

W związku z tym szacuje się, że zespoły takie jak Williams muszą wydać 450 milionów dolarów na badania, aby poprawić się o jedną sekundę na okrążenie. Wręcz przeciwnie, zespoły Ferrari i Mercedes wydają około 300 milionów euro, aby zyskać sekundę na każdym okrążeniu. Szczegół, który może wynikać z prawa malejących zwrotów. Ponieważ Ferrari jest szybsze i wie, że znacznie większe ulepszenie będzie trudne, postanawia zainwestować mniej kapitału. Jednak William wie, że ma o wiele więcej miejsca na ulepszenia i może mu się opłacić, jeśli zainwestuje więcej.

A dochód?

Odłóżmy na bok rozdział o wydatkach i przejdźmy do dochodów. Skąd zespoły czerpią środki, aby stawić czoła tak astronomicznym kosztom?

Prawa do retransmisji

Bardzo ważną część dochodów zespołów uzyskuje się z dystrybucji praw do transmisji Formuły 1. W związku z tym wielu będzie uważać, że dystrybucja tych kwot będzie zależeć wyłącznie od wyników zebranych przez cały sezon. Cóż, nie, ponieważ Ferrari, które nie wygrało mistrzostw kierowców od 2007 roku, zarobiło 205 milionów euro, podczas gdy McLaren, który nie wygrał wyścigu od 2012 roku, otrzymał 100 milionów euro.

Innymi słowy, jeśli chodzi o dystrybucję pieniędzy, historia zespołów ma bardzo duże znaczenie. Z tego powodu Ferrari i McLaren, będące historycznie najbardziej utytułowanymi zespołami, przejmują znaczną część dystrybucji praw do transmisji. Jednak łączenie złych sezonów negatywnie wpłynie na dystrybucję praw do transmisji. W ten sposób historyczny zespół, taki jak Williams, przeszedł z 79 milionów dolarów do 60 milionów dolarów.

Kwota pieniędzy wprowadzona przez wyniki będzie również wpływać na podstawie zebranych wyników. Dowodem na to jest fakt, że Mercedes, zwycięzca ostatnich pięciu mistrzostw świata producentów i kierowców, w 2018 roku zabrał do domu 66 milionów dolarów.

Ostatnio mówi się o zmianie kryteriów dystrybucji praw do transmisji. W tym sensie pojawiły się inicjatywy, które proponują większą obecną nagrodę za wyniki, a nie za historyczną trajektorię zespołów, co oczywiście nie pasowało do zespołu z historyczną tradycją Ferrari. A zmiana kryteriów dystrybucji oznaczałaby drastyczną zmianę w dochodach zespołów takich jak Williams, McLaren i wspomniane Ferrari.

Sponsorzy

Innym ważnym źródłem dochodu byliby sponsorzy. Formuła 1 to wspaniała wizytówka wielu firm. Banki, producenci smarów i benzyny, firmy produkujące napoje, firmy komputerowe i prestiżowe marki zegarków przeszły przez Formułę 1.

Bez wątpienia reklama w Formule 1 to prestiż. W ten sposób publiczność łatwiej zapamięta firmy, które sponsorują mistrzostwa i drużyny. Reklama na samochodach i kierowcach to świetne źródło dochodu dla zespołów. Na przykład firma, która chce umieścić logo marki na pontonach samochodu, zapłaci od 22 do 24 milionów euro, a jeśli chce pojawić się na tylnym skrzydle, będzie kosztować od 20 do 22 milionów euro.

Oczywiste jest, że aby rywalizować w najwyższej kategorii Formuły 1 i ponosić związane z tym koszty, konieczne jest posiadanie silnych sponsorów sportowych. Wszystko to bez zaniedbywania najważniejszego: że wygrana jest nagradzana pieniędzmi.