Euroobligacje
Najlepszym sposobem na zaufanie rynkom jest zjednoczona Europa, która emituje euroobligacje, dzięki czemu tańsze jest samo finansowanie i dzięki temu możemy prowadzić ekspansywną politykę stymulującą wzrost gospodarczy.
Ponieważ jednak wzrost gospodarczy nie jest obecnie generowany, jest mniej pieniędzy na wydatki publiczne, w tym zadłużenie i zasiłki dla bezrobotnych, które muszą być rozdzielane między coraz większą liczbę osób, ponieważ nie ma wzrostu i musimy się zadłużać. Ponadto, gdy dług rośnie, potrzebujemy więcej pieniędzy, aby to wszystko spłacić, a do tego potrzebujemy wzrostu gospodarczego i środków go pobudzających, a nie długu i droższego długu. To musi być zduszone w zarodku.Terazpotrzeba podejmować środki oszczędnościowe i środki stymulujące gospodarkę, czyli politykę ograniczającą i ekspansywną, czyli innymi słowy, musimy jednocześnie prowadzić przeciwstawne polityki. . Choć może się to wydawać niemożliwe, można tego dokonać, na przykład, prowadząc kurczącą się politykę fiskalną, jak to było dotychczas, oraz ekspansywną politykę monetarną. Tutaj znowu jest problem, ponieważ Bank Hiszpanii nie ma uprawnień do tego, aby znajdować się w euro i jak nie wyjdziemy ze strefy euro (patrz artykuł co się stanie, jeśli Grecja wyjdzie ze strefy euro), potrzebujemy dobrej polityki ekspansywnej, do której potrzebujemy unii fiskalnej i przekonania Niemiec, że jedynym rozwiązaniem jest emisja obligacji europejskich, jeśli nie, to jedyne, co zrobimy jest przedłużeniem agonii.