Telepizza, sekret tkwi w sojuszach

Spisie treści:

Telepizza, sekret tkwi w sojuszach
Telepizza, sekret tkwi w sojuszach
Anonim

Dane Telepizzy pokazują doskonałe wyniki sprzedaży w pierwszym kwartale 2017 roku. Spółka jest na ścieżce wzrostu i po stratach osiągnęła zysk w wysokości 15,4 mln euro. Jego następny krok, więcej niż możliwy sojusz z Pizza Hut, aby zaistnieć na rynkach międzynarodowych, zwłaszcza w Ameryce Łacińskiej.

Faktem jest, że Telepizza i Pizza Hut prowadzą rozmowy. Sama Krajowa Komisja Rynku Papierów Wartościowych potwierdziła negocjacje. Nie będzie jednak fuzji ani przejęcia. Chodzi o połączenie sił obu firm w celu zwiększenia możliwości rozwoju na rynku Ameryki Łacińskiej.

Obie firmy utrzymałyby swoją markę, ale skorzystają na znaczącej współpracy w kwestiach finansowych i operacyjnych. Wydaje się, że czasy, w których Telepizza i Pizza Hut konkurowały na rynkach zagranicznych, dobiegły końca. Obie firmy fast food mają bardzo podobną strategię rozwoju, co sprawia, że ​​współpraca jest opłacalna.

Dwóch gigantów fast foodów

Należy zauważyć, że Yum! Brands, firma zarządzająca kilkoma markami fast foodów, jest nie tylko właścicielem Pizza Hut, ale także właścicielem znanych marek, takich jak Kentucky Fried Chicken i Taco Bell. Więc mniam! Brands posiada łącznie 43 500 sklepów na całym świecie, z czego 75% działa na zasadzie franczyzy.

Mniam! Marki, właściciel Pizza Hut, są po prostu spektakularne. Jego sprzedaż w pierwszym półroczu wynosi 2 865 milionów dolarów, choć oznacza to spadek o 3% w porównaniu z tym samym półroczem poprzedniego roku.

Główne rynki, na których Yum! Marki to Chiny i Stany Zjednoczone. Pozyskuje 17% swojej sprzedaży z Chin, podczas gdy 48% sprzedaży jest produkowane w Stanach Zjednoczonych.

To prawda, że ​​Telepizza nie ma rozmiaru Yum! Marki nie można jednak uznać za małą firmę. Telepizza posiada 1440 restauracji, z których 67% działa na zasadzie franczyzy.

Jeśli przeanalizujemy dane Telepizzy, okaże się, że jej sprzedaż wzrosła o 9,6% w pierwszym kwartale 2017 r., osiągając w sumie 276,5 mln euro. Hiszpania jest głównym rynkiem Telepizzy, ponieważ 63% jej sprzedaży odbywa się na terytorium Hiszpanii. Dyrektor generalny Telepizzy, Pablo Juantegui, twierdzi, że dobre wyniki to zasługa cyfryzacji firmy i internacjonalizacji.

Zgodnie ze strategią ekspansji Telepizza wkracza na nowe rynki. Hiszpańska firma otworzyła restauracje w takich krajach jak Wielka Brytania, Paragwaj, Iran czy Czechy.

Jaki jest możliwy sojusz?

Jeśli chodzi o sojusz, w żadnym wypadku nie są rozważane operacje korporacyjne. To po prostu umowa o współpracy. Z tego wszystkiego wynika, że ​​nie będzie napływu kapitału z Yum! Marki w Telepizzy. Jak wcześniej wspomniano, głównym celem jest sojusz umożliwiający opracowanie strategii wzrostu w Ameryce Łacińskiej.

W tej chwili organ regulacyjny, Krajowa Komisja Rynku Papierów Wartościowych, został już powiadomiony o rozmowach Pizza Hut z Telepizzą. W przypadku osiągnięcia porozumienia, zgodnie z obowiązującymi przepisami, będzie ono musiało zostać ratyfikowane i zatwierdzone przez Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Telepizza. Z drugiej strony Telepizza będzie również miała obowiązek informowania rynku o szczegółach osiągniętego porozumienia.

Problem z tym sojuszem polega na tym, że są franczyzobiorcy, którzy nie ufają. Wielu pozostaje w oczekiwaniu na rozwój wydarzeń. Trudno im uwierzyć, że dwie firmy o silnej konkurencji między sobą stworzą sojusz.