Woda jest niezbędnym elementem życia, jak w nią inwestować?

Spisie treści:

Anonim

Woda jest obok tlenu najważniejszym surowcem na planecie. Jest to podstawowa zasada istnienia życia i zawsze była uważana za niewyczerpane dobro. Woda jest jednak towarem deficytowym o rosnącym popycie. Z tego powodu coraz więcej inwestorów rozważa inwestycję w nią. Niektóre sposoby są kontrowersyjne, ale inne mogą sprawić, że będzie bardziej dostępny dla wszystkich. W tym artykule przyjrzymy się wszystkim sposobom inwestowania w wodę.

Wielu z nas przyjmuje zapasy wody pitnej do naszych domów za pewnik, pomimo okazjonalnych okresów suszy. Wygląda na to, że woda jest czymś, o co nigdy nie będziemy musieli się martwić.

Dodatkowo patrząc na kulę ziemską widzimy, że 70% powierzchni naszej planety pokrywa woda. Jednak tylko 2,5% to świeża woda, której potrzebujemy. Z tego 2,5% zdecydowana większość (99%) jest uwięziona w lodowcach i górach. W końcu mamy 0,007% całkowitej wody pitnej dostępnej dla 7 miliardów ludzi żyjących na Ziemi, co za 30 lat wyniesie 10 miliardów.

Według badania ONZ dotyczącego niedoborów, zużycie wody rosło dwa razy szybciej niż populacja w ostatnim stuleciu i nadal będzie rosło. Uważają niedobór wody za jeden z głównych problemów ludzkości, nie dlatego, że jest niewystarczający, ale dlatego, że jest źle zarządzany i dystrybuowany. Dlatego dobrym rozwiązaniem może być inwestowanie w firmy, które zarządzają wodą, aby uczynić ją bardziej dostępną dla wszystkich. Nie możemy lekceważyć naszego najbardziej elementarnego dobra.

Jak wspomnieliśmy w kilku artykułach, przy inwestowaniu naszych pieniędzy bardzo ważna jest dywersyfikacja na różne rodzaje inwestycji. Jednym z tych rodzajów są surowce lub towary, które są alternatywnym rodzajem aktywów.

Jeśli chodzi o towary, zwykle odnosi się do materiałów takich jak złoto, ropa naftowa, gaz lub pszenica. Ale nigdy nie mówisz o wodzie. Surowiec par excellence. Wielu uważa wodę za surowiec o największym potencjale na świecie.

Dla porównania możemy spojrzeć na ropę, wszyscy znamy wykładniczy wzrost jej ceny w ostatnim stuleciu. Stało się tak, ponieważ ropa była uważana za niezbędny element gospodarek krajów. Cóż, woda jest nie tylko niezbędna dla gospodarki, ale jest niezbędnym materiałem do życia domowego. I jest to jeden z tych surowców, w które możemy inwestować.Chociaż na szczęście nie można w nią bezpośrednio inwestować, co zapobiega spekulacjom na temat wody i katastrofalnym skutkom, jakie by to miało.

A potem przechowujemy wodę w domu? Nie do końca, co możesz zrobić, to inwestować w prawa do wody, inwestować w grunty bogate w wodę lub w przedsiębiorstwa wodociągowe lub uzdatniające wodę. Te trzy opcje przeanalizujemy indywidualnie.

1. Zainwestuj kupując prawa do wody

Prawo nad wodą (lub źródłami) daje nabywcy prawo do korzystania z tego źródła wody (na przykład rzeki, studni lub rowu). Prawo samo w sobie nie ma wartości poza zyskiem, który można uzyskać z późniejszego wynajmu lub sprzedaży.

Kiedy inwestor kupuje prawa do sprężyn, może je wynająć komuś innemu lub sprzedać później po wyższej cenie. Nie ma szerokiego rynku na te prawa. Są one zwykle przekazywane między rolnikami, a czasami fundusz inwestycyjny kupuje je, aby w nie zainwestować. Oczywiście, jak każde inne dobro, jego cena rządzi się prawem podaży i popytu.

Z drugiej strony, większość rządów zapobiega (dzięki Bogu) spekulacji prawami do wody, więc nie jest możliwe kupowanie praw tak łatwo, ale trzeba wykazać, że plan przynosi korzyści z ich wykorzystania. Zakup praw do wody rodzi zatem pytanie, czy ktokolwiek powinien być w stanie kupić lub sprzedać prawa do tak istotnego prawa człowieka na całe życie?

Dlatego nie ma sensu inwestowanie przez przeciętnego inwestora w prawa do sprężyn, ale są inne, bardziej realne i etyczne opcje, jak zobaczymy.

2. Zainwestuj w ziemię zasobną w wodę

Transport wody był jednym z największych zmartwień ludzi od pierwszych osad. Rzymianie zbudowali duże akwedukty do transportu wody tam, gdzie była potrzebna.

Transport wodny na dużą skalę ma wiele problemów; koszty budowy i utrzymania infrastruktury, szkody dla środowiska lub praktyczna niemożność przeniesienia jej zbyt daleko, między innymi.

A jak byłoby możliwe transportowanie tej wody?

Poprzez jedzenie. Do wyprodukowania filiżanki kawy potrzeba 150 litrów wody, a na jedną kromkę chleba potrzeba 40 litrów wody. Następnym razem, gdy jesz śniadanie, pamiętaj o ilości zużytej wody. National Geographic sporządziło listę 34 produktów codziennego użytku i wody, której potrzebują.

Jeden z wielkich i dobrze znanych inwestorów w wodę, Micheal Burry, znany (mimo samego siebie) z filmu „Wielki film krótkometrażowy”, w 2015 r. wypowiedział się na temat inwestowania w wodę:

Transport wodny nie jest praktyczny z powodów politycznych ani fizycznych, więc kupowanie praw do wody ma dla mnie sens… doszedłem do wniosku, że żywność to sposób na inwestowanie w wodę. Oznacza to hodowlę żywności na obszarach bogatych w wodę i transportowanie jej na sprzedaż na obszarach ubogich w wodę. Jest to najmniej dyskusyjna metoda redystrybucji wody i taka, która ostatecznie może być opłacalna, zapewniając, że ta redystrybucja jest zrównoważona. Do wyprodukowania butelki wina potrzeba ponad 400 butelek wody - woda w jedzeniu jest tym, co mnie zainteresowało. Wierzę, że urodzajne tereny z pobliską wodą będą w przyszłości dużo warte.

Po przeprowadzeniu pewnych badań można zauważyć, że ich inwestycja opierała się głównie na migdałach kalifornijskich, które wytwarzają ponad połowę światowej produkcji orzechów. W innych krajach o podobnych warunkach, takich jak Hiszpania, rośnie obecność migdałów.

Pomiędzy suszami, których doświadczają na zachodnim wybrzeżu Ameryki, a dużą ilością wody, której migdałowiec potrzebuje do przetrwania, rolnicy wiercą coraz głębiej, aby uzyskać wodę z podziemnych studni. To jest wizja Burry'ego. Przy rosnącym zapotrzebowaniu na migdały ziemia z lepszym dostępem do wody będzie kosztowała mniej i będzie bardziej opłacalna, przez co przyniesie więcej korzyści i będzie dobrą inwestycją.

Jednak inwestowanie w grunty bogate w wodę też nie jest dostępne dla nikogo, więc wyjaśnimy inną opcję inwestowania w wodę. Poprzez firmy uzdatniające wodę.

3. Inwestuj w spółki związane z wodą

W ten sposób zainwestujemy w firmy uzdatniające wodę pitną. Jak widzieliśmy na początku, cała planeta potrzebuje lepszej infrastruktury do zarządzania wodą. Nawet najbardziej rozwinięte kraje korzystają ze starej infrastruktury, która wymaga renowacji.

Potrzebne są lepsze sieci kanalizacyjne, rurociągi i oczyszczalnie. W niektórych krajach rozważa się nawet możliwość prywatyzacji przedsiębiorstw wodociągowych w celu poprawy zarządzania nimi.

Jednym ze sposobów jest inwestowanie bezpośrednio w akcje spółek zajmujących się uzdatnianiem wody. Jak American Water Works i Aqua America w Ameryce lub Fluidra i Veolia w Europie.

Ale bez wątpienia najlepszym sposobem inwestowania w spółki wodociągowe jest robienie tego poprzez indeksy spółek lub ETF-y. Tym samym dodatkowo będziemy dywersyfikować wśród wszystkich firm zajmujących się uzdatnianiem wody.

Inwestowanie w wodę poprzez indeksy

Istnieją dwa główne wskaźniki dotyczące firm zajmujących się uzdatnianiem wody pitnej:

  • S&P Global Water Index: Utworzony przez 50 najważniejszych firm na świecie zajmujących się uzdatnianiem wody. Została założona w 2001 roku i od tego czasu uzyskała skumulowane przeszacowanie w wysokości 220%.
  • World Water Index: Składa się z 20 największych firm, które czerpią większość swoich dochodów z zaopatrzenia w wodę, oczyszczania i uzdatniania wody.

Inwestowanie w wodę poprzez ETF

Najbardziej optymalnym sposobem inwestowania, przy mniejszym ryzyku, jest inwestowanie w ETF-y. Większość z tych ETF-ów na wodzie próbuje replikować indeksy wymienione powyżej. Najbardziej dostępne dla ogółu społeczeństwa to:

  • WODA ŚWIATA LYXOR
  • GUGGENHEIM S&P GLOBAL WATER INDEX ETF
  • UDOSTĘPNIA GLOBALNĄ WODĘ
  • POWERSHARES ETF TRUS
  • CLAYMORE S&P GLOBAL
  • PIERWSZE ZAUFANIE ISE WATE

Każdy musi wiedzieć, jaka jest dla niego najlepsza opcja inwestowania w wodę, biorąc pod uwagę jego możliwości, cele i ograniczenia. Musimy zrozumieć, że jest to bardzo długoterminowa inwestycja, zobowiązanie do najważniejszego i niezbędnego zasobu na świecie z bardzo wysokim oczekiwanym zwrotem. Ale to jednocześnie nie powinno mieć dużego udziału w naszym portfelu inwestycyjnym, ze względu na związek z rynkiem akcji.