Renault spada do 15% z powodu aresztowania Carlosa Ghosna

Spisie treści:

Renault spada do 15% z powodu aresztowania Carlosa Ghosna
Renault spada do 15% z powodu aresztowania Carlosa Ghosna
Anonim

Nadal prezes grupy Nissan-Renault, Carlos Ghosn, został aresztowany w Japonii za domniemane nieprawidłowości finansowe. Z Nissan Motor już jasno określili swoje stanowisko. Zamiarem jest usunięcie go ze stanowiska prezesa firmy. Jednak z Renault wskazują, że jest to „tymczasowa dyskwalifikacja”. Aresztowanie Ghosna spowodowało, że Renault straciło 15% swojej wartości rynkowej.

Carlos Ghosn został aresztowany w Japonii. Jak wskazują biegli śledzący sprawę, jego oskarżenie nie powinno dziwić. Tokijska prokuratura od kilku miesięcy stała za wciąż prezesem firmy i pojawiły się przekonujące argumenty, które sugerowały, że Ghosn będzie musiał stawić się na postępowanie sądowe.

Oczywiście w radzie dyrektorów Nissan-Renault nie spodziewali się, że wpływ na giełdę będzie tak duży. Renault pozostało na giełdzie około 8% i spadły aż o 15%.

Carlos Ghosn, jeden z najlepiej opłacanych menedżerów w Japonii

W 2017 roku Ghosn zarobił około 17 milionów dolarów. Liczba, która uczyniłaby go jednym z najlepiej opłacanych menedżerów w Japonii. Mimo to od lat ich wynagrodzenia są znacznie niższe niż innych menedżerów firm z branży. W szczególności Carlos Ghosn zarabiał średnio o połowę mniej niż jego rówieśnicy z innych obszarów geograficznych.

Z japońskiej prasy sugerują, że może to być jedna z przyczyn ich rzekomego oszustwa. Jednak urodzonemu w Brazylii menedżerowi zarzuca się coś więcej niż niepoprawne deklarowanie swoich dochodów. Japońska prokuratura oskarża go o ukrywanie dochodów o wartości 44 mln dolarów, a ponadto o nadużycia polegające na wykorzystywaniu majątku firmy na własną korzyść.

Sprawa Carlosa Ghosna jest jeszcze bardziej popularna w Japonii. Po powołaniu w 1999 roku na stanowisko dyrektora operacyjnego Nissana, został ogłoszony jednym ze zbawicieli Nissana. Firma chwiała się i była na skraju bankructwa. Carlos Ghosn dzięki restrukturyzacji zdołał uratować japońską firmę. Odniósł taki sukces, że stał się ikoną narodową. Kiedy Nissan Motor znów stał się rentowny, stał się tak popularny, że jego historia została opowiedziana w wersji manga. Komiks, który opowiadał historię Ghosna, stał się jednym z najlepiej sprzedających się w kraju.

Renault spada o 15% na giełdzie

Chociaż reperkusje w mediach miały być wielkie, kierownictwo sojuszu Nissan-Renault nigdy nie przypuszczało, że może zostać przeniesione na rynki z taką zmiennością. Akcje francuskiej firmy spadły o 8%, a nawet o 15%.

Renault jest właścicielem 43% akcji Nissana, nic więc dziwnego, że tak bardzo ucierpiał. Jakby tego było mało, to francuski producent zaoferował Ghosnowi wyższą pensję za swoje usługi: 8,5 miliona euro w 2017 roku. Ponad dwukrotnie wyższe odszkodowanie, jakie otrzymał razem od Nissana i Mitsubishi.

W przypadku Nissana spadek sięgnął 5%. To jest połowa akcji Renault. Należy jednak zauważyć, że kapitalizacja rynkowa Nissana podwaja kapitalizację Renault. Dlatego oba spadki można uznać za równorzędne pod względem finansowym.

Analiza techniczna Renault

W rzeczywistości aresztowanie Carlosa Ghosna to tylko wierzchołek góry lodowej. Producent samochodów odnotował spadek o blisko 40% od czasu swojego szczytu w kwietniu tego roku.

Skumulowany zwrot za 2018 r. wynosi -25% i znajduje się w kluczowym momencie jego ceny.

Ostatni raz, kiedy w ciągu jednego tygodnia sprzedano tak duży wolumen akcji (13,5 mln euro), miał miejsce prawie 3 lata temu. Spadek oznaczał dołek, który jest teraz wsparciem.

Z punktu widzenia analizy technicznej obszar 55 euro jest niewątpliwie bardzo ważnym obszarem dla tytułu. Jeśli go zgubisz, możesz poszukać strefy 50 euro, a nawet strefy 45 euro za akcję. Analitycy wskazują, że jeśli utrzyma wsparcie, może osiągnąć wyższe poziomy. Oczywiście wszystko będzie zależeć od rozwoju procedury sądowej Carlosa Ghosna i ewolucji sektora motoryzacyjnego.