Jak wybrać robota doradcę

Spisie treści:

Anonim

Wszechświat Roboadvisora ​​nie przestaje się rozwijać. Odkąd narodziły się w Stanach Zjednoczonych w 2008 roku, tego typu produkty inwestycyjne rozwijają się. Ale czy wszystko, co błyszczy złotem?

Kiedy mówimy o oszczędzaniu i inwestowaniu, a zwłaszcza na początku, łatwo jest zostać przytłoczonym informacjami, których nie znamy. Pojawia się wiele nowych koncepcji, takich jak fundusze ETF czy fundusze wzajemne. Możemy przeczytać obietnice guru, którzy sprzedają kurs, mówiące, że dzięki ich metodzie staniesz się bogaty.

Nie spiesz się, miesiąc przed lub miesiąc później, w końcu zainwestujesz. Albo nie? Może to nie dla ciebie, nigdy nie wiadomo. Ale jest prawdopodobne, że tylko z powodu inflacji będziesz żałować, że nie zainwestowałeś swoich oszczędności w ciągu 30 lat.

Istnieje wiele różnych rodzajów inwestycji, użytecznych konserwatywnych metod uzyskania zwrotu z bogactwa przy niewielkim ryzyku. Ale także inne znacznie bardziej ryzykowne metody, w których można zarobić dużo pieniędzy, ale które są równe lub bardziej prawdopodobne, że stracisz to, co zainwestowałeś. Przede wszystkim ważna jest znajomość relacji między rentownością a ryzykiem.

Dlaczego mówimy to wszystko? Ponieważ wiemy, że trudno się nauczyć i łatwo pomylić z tak dużą ilością terminów. Dlatego w tym artykule omówimy robodoradcę, jego związek z pasywnym zarządzaniem, kilka wskazówek, a do tego ważne jest dobre porównanie robodoradcy.

Czy roboadvisors jest zarządzaniem pasywnym czy aktywnym?

Chociaż powszechne jest przekonanie, że robodoradcy to zarządzanie pasywne, jest to błędne. Dlaczego? Widzisz, ogólnie można powiedzieć, że istnieją dwa rodzaje zarządzania: aktywne i pasywne. Wyjaśnimy Ci ↓

Aktywne zarządzanie lub aktywna inwestycja to proces inwestycyjny, w ramach którego zarządzający funduszem inwestycyjnym wyszukuje i wybiera aktywa finansowe w oparciu o własne kryteria i analizy, w celu osiągnięcia wyższych zwrotów niż rynkowe.

Z kolei pasywne zarządzanie lub pasywne inwestowanie to proces inwestycyjny, w ramach którego zarządzający funduszem inwestycyjnym podejmuje decyzje inwestycyjne, aby nie cofać tych decyzji w dłuższej perspektywie.

Mówiąc prościej, aktywne zarządzanie nosi to imię, ponieważ menedżer nieustannie dąży do poszukiwania portfela, który działa lepiej. Tymczasem zarządzanie pasywne nosi tę nazwę, ponieważ nic nie robi. Jest praktycznie niewzruszony.

W tym sensie robot-doradca nie siedzi w miejscu i nic nie robi. Menedżer nic nie robi, ponieważ nie ma menedżera ludzkiego, ale algorytm robi to w oparciu o twoje preferencje. Oczywiście składnik pozaludzki nie oznacza, że ​​nie jest aktywnym zarządzaniem.

Inną kwestią, która stała się myląca, jest to, że niektórzy robodoradcy inwestują w fundusze indeksowe (nie wszystkie), a fundusze indeksowe są rodzajem pasywnego zarządzania. Ale od momentu zmiany składu portfela. Oznacza to, że kupujesz i sprzedajesz indeksowane według różnych kryteriów, aby pokonać rynek, prawdopodobnie nie zajmujesz się pasywnym zarządzaniem.

a gdzie jest problem? Nigdzie. Po prostu dajemy Ci znać, aby motocykl nie został sprzedany i wiesz, że zamierzasz wynająć. W rzeczywistości tym bardziej, jeśli robodoradcy (wciąż bardzo młoda branża) będą w stanie wykazać się dobrymi wynikami w porównaniu z klasycznym pasywnym zarządzaniem, będzie to dobry punkt zwrotny dla przeciętnego inwestora.

Czy robodoradca to dobry wybór?

Zależy. O czym? Waszej wiedzy i Waszego czasu, ale przede wszystkim tego pierwszego. Chociaż w Hiszpanii są firmy, które dobrze sobie radzą, zarządzanie robotem doradcą wciąż musi się znacznie poprawić. Nie mówimy, że robią to źle, po prostu, że można to poprawić z punktu widzenia aktywów i rodzaju portfeli. Ale oczywiście robodoradcy są przyszłością inwestycji, ponieważ sprawiają, że są one bardziej wydajne i przystępne cenowo.

Dla osoby z dużą wiedzą finansową i od jakiegoś czasu nie potrzebujesz robodoradcy. Ale dla osoby bez czasu i bez wystarczającej wiedzy może to być dobra opcja. Zapłacisz więcej prowizji, ale w najgorszym przypadku zachowanie Twoich inwestycji nie będzie się zbytnio różnić od tego, co osiągnąłbyś samodzielnie. Zwłaszcza jeśli chodzi o małe ilości.

Może to być również dobra opcja dla niewielkiej części oszczędności. Są inwestorzy z bardzo zaawansowaną wiedzą, którzy inwestują niewielką część w roboadvisora, aby zdywersyfikować i nie tracić wolnego czasu na zarządzanie tą częścią portfela.

Podsumowując, są dobrą opcją, zależy dla kogo, w zależności od wiedzy i dostępnego czasu.

Porównaj, porównaj i porównaj jeszcze raz

W każdym procesie zawierania umów lub zakupów zawsze ważne jest porównanie. Porównaj, aby nie płacić więcej za to samo, porównaj, aby uniknąć oszustw, porównaj, aby pozostać z najlepszą obsługą klienta, najlepszą obsługą, najwyższym bezpieczeństwem, najniższymi prowizjami i najwyższymi zwrotami.

A co mam porównać?

  • Bezpieczeństwo i regulacja.
  • Prowizje i związane z nimi koszty.
  • Obsługa klienta.
  • Opłacalność.
  • Rodzaje aktywów, w które inwestujesz.
  • Traktowanie podatkowe (inwestowanie w fundusze ETF to nie to samo, co w fundusze inwestycyjne).
  • Aplikacja, platforma i szybkość transakcji.
  • Automatyzacja wkładów.

Tak, dużo trzeba, ale porównując nie tylko zapewnimy najlepszą dla nas opcję, ale wiele się nauczymy po drodze.

Nie bój się dzwonić do obsługi klienta, pytaj o wszystko i poddaj je testowi. To twoje pieniądze, nie zasługujesz na mniej. Nie wstydź się, jeśli chcą klienta, walcz z tym. Nie chodzi też o to, żeby być irytującym, mają pracę i nie chodzi o marnowanie czasu dla firm, ale nie skąpicie tej równowagi.