Jaki jest związek między zmianami klimatycznymi a zadłużeniem krajów?

Spisie treści:

Anonim

Czy zmiana klimatu może wpłynąć na spłatę odsetek od długu państwowego? Czy zmiany klimatyczne mogą ograniczyć możliwości rozwijających się gospodarek? Zobaczmy, dlaczego walka z tym zjawiskiem jest realną koniecznością.

Od czasu pojawienia się COVID w naszym życiu, wiele z nich to debaty, które trzeba było odłożyć, aby zaradzić kryzysowi zdrowotnemu, który postawił świat w ryzach, paraliżując jednocześnie rozwijającą się działalność gospodarczą. Konieczność walki z kryzysem, a także skutki, jakie się z niego wyłaniały, zmusiły różnych przywódców na świecie do skoncentrowania wszystkich wysiłków na zatrzymaniu tego, co przejdzie do historii jako jeden z największych kryzysów w naszej najnowszej historii.

Jednakże, gdy pandemia zniknie, ponieważ szczepionki docierają do różnych dotkniętych terytoriów i są dostarczane ludności, konieczne jest dokonanie oceny stanu planety po tej katastrofie zdrowotnej i ekonomicznej, której doświadczyliśmy. Nadszedł czas, aby rozmawiamy o przedstawionym nam ożywieniu gospodarczym, z wyzwaniami, jakie ono stwarza, a jednocześnie podnosimy kierunki działania, aby naprawić zarejestrowane szkody. Jednak w ten sam sposób musimy zająć się innymi sprawami, które, niezauważone, muszą zostać rozwiązane; i jest to ustalone w agendzie ONZ, w SDGs.

Wśród tych kwestii jest inkluzywny rozwój gospodarek. A czy jest lepszy czas na rozmowę o tej sprawie, niż w scenariuszu, w którym niespodziewany kryzys wybuchł z siłą, generując negatywne skutki, które mogłyby pogorszyć sytuację i pogłębić nierówności?

Kryzys, jak zawsze, żeruje na najsłabszych, pogłębiając istniejące nierównowagi w tego typu gospodarkach. Stoimy przed problemem, do którego musimy dodać fakt, że od czasu kryzysu z 2008 roku wzrost w tych gospodarkach słabnie. Kraje wschodzące, które rosły w tempie bliskim 14%, zaczęły rosnąć w tempie 7%. W ten sposób tempo wzrostu gospodarek wschodzących, które w porównaniu do gospodarek rozwiniętych sięgało nawet 4,5 pkt. proc., zaczęło dystansować się już tylko o 0,38 pkt. proc.

Jednak do tego wszystkiego musimy dodać jeszcze jeden aspekt: ​​zmiany klimatyczne. Zmiana klimatu, która nie tylko postawiła gospodarki Ameryki Środkowej w szachu z klęskami żywiołowymi; że nie tylko zagroził całemu sektorowi przemysłowemu w meksykańskim kraju przerwami w dostawie prądu spowodowanymi opadami śniegu w Teksasie; Według Międzynarodowego Funduszu Walutowego mówimy raczej o zmianach klimatycznych, które mogą nawet zaburzyć równowagę finansów wielu z tych bardzo wrażliwych gospodarek.

Zmiana klimatu, ryzyko dla inwestorów

„Badanie przeprowadzone przez MFW pokazuje związek między szokami klimatycznymi a rentownościami obligacji państwowych w tego typu gospodarkach”.

Według niedawnego badania Międzynarodowego Funduszu Walutowego obserwacje dokonane przez personel techniczny wykazały, że wrażliwość kraju lub jego odporność na zmiany klimatu może mieć bezpośredni wpływ na jego zdolność kredytową, jego koszty w postaci zadłużenia i ostatecznie prawdopodobieństwo niewywiązania się ze swojego długu państwowego. Kraje najbardziej narażone na zmiany klimatu w ten sam sposób odnotowują gorszy rating kredytowy, który poważnie szkodzi ich wzrostowi i wiąże się z wyższymi kosztami finansowania.

Jeśli koszty finansowania dla krajów wschodzących i rozwijających się, ze względu na ich specyfikę, nie były wystarczająco wysokie, to coraz częstsze zagrożenie zapewnia, że ​​są. Badanie przeprowadzone przez MFW pokazuje związek między szokami klimatycznymi a rentownościami obligacji skarbowych w tego typu gospodarkach. Mniejsza zdolność do stosowania polityk reagowania, które próbują przeciwdziałać tej sytuacji, ze względu na większy niedobór, zwiększa ryzyko, które znajduje odzwierciedlenie w ratingu kredytowym, a tym samym kosztach finansowania.

Wykorzystując wskaźniki podatności z Notre Dame Global Adaptation Initiative, agencja wybiera panel 67 krajów w okresie od 1995 do 2017 r. W tej wybranej próbie, po przeprowadzeniu analizy, zaobserwowano, że wspomniana podatność ma negatywny wpływ na rating kredytowy; dodatkowo to wszystko po uwzględnieniu tych konwencjonalnych uwarunkowań makroekonomicznych. W ten sam sposób obserwuje się w tej analizie, że te gospodarki, które najbardziej cierpią z powodu tej sytuacji, podobnie jak na początku w przypadku COVID, to ponownie gospodarki rozwijające się; najbardziej bezbronni.

W tym sensie wzrost o 10 punktów procentowych podatności na zmiany klimatu w tych gospodarkach wschodzących, po analizie, może być powiązany ze wzrostem o ponad 150 punktów bazowych rozpiętości rentowności długoterminowych obligacji skarbowych (10 lat) przez te gospodarki w stosunku do wartości referencyjnej Stanów Zjednoczonych. W ten sam sposób poprawa tego wskaźnika wrażliwości o 10 punktów procentowych bezpośrednio powoduje spadek o 37,5 punktu bazowego tych różnic w plonach. Jak widać, nowa komplikacja, która nadal ogranicza potencjał tych gospodarek, zdanych na łaskę wydarzeń, z którymi instytucje nie kończą walki.

Podobnie przeprowadzona analiza kończy się kolejną obserwacją poczynioną na próbie 116 krajów w tym samym okresie wybranym powyżej. Ta obserwacja analizuje związek między zmianą klimatu a niewypłacalnością państwa. Obserwacja, która pokazuje, że te kraje, które są bardziej podatne na zmiany klimatu, mają również większe prawdopodobieństwo niewywiązania się ze spłaty zadłużenia. Badanie, które oczywiście zaleca większą odporność w celu zmniejszenia tego prawdopodobieństwa, zmniejszając w ten sam sposób koszty finansowania; wszystko po to, aby nie hamować dalszego rozwoju.

Mniej zrównoważony dług

"Sam MFW musiał zająć się ratowaniem Ekwadoru, oczyścić swoje rachunki publiczne, prezentując poziom zadłużenia bliski 50%."

Musimy wiedzieć, że badanie opublikowane przez MFW jest bardzo niepokojące, ponieważ wyższy koszt finansowania dla tych gospodarek, tak uzależnionych od długu i tak mało zdolnych do utrzymania go w stanie zrównoważonym, kończy się ograniczeniem ich wzrostu, a tym samym ich rozwoju. Tak więc, jeśli przyjrzymy się poziomom zadłużenia w Ameryce Łacińskiej, podczas gdy widzimy ogromną dysproporcję, jaką niektóre kraje, takie jak Argentyna czy Wenezuela, występują w stosunku do pozostałych krajów członkowskich, możemy również zauważyć, że średni dług w grupie może być zbliżony do 63% PKB.

Innymi słowy, poziomy zadłużenia w Ameryce Łacińskiej, w przeciwieństwie do takich krajów jak Hiszpania (117%), Portugalia (130%), Włochy (150%) czy Grecja (199%), nie są przesadnie wysokie. Z kolei według danych Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) dług w krajach takich jak Kolumbia stanowi 54,8% PKB, podczas gdy w innych bardziej zliberalizowanych krajach, takich jak Chile, poziom zadłużenia wynosi około 27%.

To a priori nie stanowi problemu. Jednak wysoki poziom korupcji w kraju, w którym szara gospodarka stanowi duży procent samej gospodarki, zaangażowanie nabywców długu w scenariuszu, w którym stopy procentowe są wyższe niż w innych krajach, stanowią duży problem. Innymi słowy, wysokie koszty zadłużenia w Ameryce Łacińskiej, połączone ze słabością fiskalną instytucji ze względu na wysoki poziom nieformalności gospodarczej, w końcu zagrażają samemu rządowi, który jest zmuszony płacić wyższe odsetki za dług. .

W szczególności średni koszt długu publicznego w Ameryce Łacińskiej jest 2,5 razy wyższy niż w strefie euro, biorąc pod uwagę najnowsze dane Banku Światowego. A stawienie czoła tej sytuacji, przy tak słabych instytucjach ze względu na ich ograniczone możliwości gromadzenia, jest zadaniem niewykonalnym. Kraje takie jak Meksyk podążają w ogonie w rankingach przygotowanych przez OECD dotyczących poboru podatków od PKB. Przy tak mało zdolnych instytucjach tworzy się błędne koło, które, jak się wydaje, kończy się ograniczeniem zdolności rozwoju tego typu gospodarek.

Z tego powodu, oprócz wszystkiego opisanego w tym artykule, rządy tych krajów rozwijających się muszą wykazać większą ostrożność w kwestii poziomu zadłużenia, ponieważ mogliśmy zaobserwować, jak kilka miesięcy temu sam MFW musiał zająć się ratowaniem Ekwador oczyści swoje rachunki publiczne, wykazując poziom zadłużenia bliski 50%. Na koniec przykład kontrastu, coś, czego nie zdarzyło się np. w Hiszpanii, gdzie z zadłużeniem wyższym niż 100% PKB, kraj ten prezentuje znacznie niższą premię za ryzyko, a także znacznie stabilniejszą, lepszą sytuację finansową dla Twój stan.