Ekspansja gospodarcza słabnie, wzrost słabnie

Spisie treści:

Anonim

Tempo wzrostu krajów słabnie. Kraje takie jak Stany Zjednoczone, Chiny czy te ze strefy euro zaczynają wykazywać oznaki wyczerpania z powodu globalnych zagrożeń. Co powoduje to osłabienie? Jakie może to mieć konsekwencje dla światowej gospodarki?

Reperkusje, jakie ma zestaw zagrożeń zagrażających gospodarce na całym świecie, już zaczynają wywierać wpływ na gospodarki. Scenariusze gospodarcze przedstawione w tych krajach pokazują wyraźny uogólniony spadek, a stopy wzrostu nadal się dostosowują.

Jak widzimy, osłabienie światowej gospodarki jest faktem. Widzimy już, jak kraje przewidują niższe stopy wzrostu niż te a priori przewidywane przez władze i organizacje gospodarcze. Problemy wywołane napięciami handlowymi uwydatniły gospodarkę, która w 2019 r. miała być bardziej pobudzona.

Gwałtowna korekta na rynkach, którą widzieliśmy w grudniu 2018 r., pokazuje wyraźny wskaźnik ryzyka, że ​​kraje wejdą w tę straszną recesję, której wielu analityków przewidywało w 2020 r. Oznaki spowolnienia, jak powiedzieliśmy, są dość wyraźne i nie nic nie wskazuje na to, że sytuacja w końcu się odwróci.

Plany stymulacyjne stosowane przez banki centralne w krajach takich jak Stany Zjednoczone lub te stosowane w Europie przez Europejski Bank Centralny; teoretycznie powinny zakończyć się w 2019 r. Scenariusz spowolnienia w warunkach podtrzymania bodźców wywołał jednak alarm w bankach centralnych.

Zaprzestanie nowych podwyżek stóp

Jak widzieliśmy w ciągu tych tygodni, Rezerwa Federalna Stanów Zjednoczonych całkowicie zmieniła swoją politykę komunikacyjną. Jak wskazali, biorąc pod uwagę spowolnienie, którego gospodarka amerykańska doświadcza w ostatnich miesiącach, stopy pozostaną stabilne, przynajmniej na razie.

Strach opanował politykę, więc podwyżka stóp w warunkach spowolnienia gospodarczego może mieć negatywny wpływ na gospodarkę, powodując wzrost tempa jej spowolnienia. Z kolei Europejski Bank Centralny przyjął politykę podobną do przyjętej przez Rezerwę Federalną.

Na razie Europejski Bank Centralny, kierowany przez Mario Draghiego, już zapowiedział, że podwyżki stóp, zaplanowane na połowę 2019 r., również zostaną powstrzymane. Europa nie odważy się też wycofać bodźców w sytuacji, gdy Brexit i ogromne problemy z zadłużeniem nie przestają się zbliżać. Bank Centralny postanowił poczekać na normalizację, aby kontynuować planowane wycofywanie bodźców.

Te decyzje banków centralnych przynoszą gospodarce większe odprężenie, co, jak widzieliśmy, zostało podkreślone przez - być może - oczekiwaną podwyżkę stóp. Rynek znów się rozluźnia i ten powrót bodźców monetarnych spowodował ulgę w gospodarkach. Musimy jednak pamiętać, że nawet jeśli stałe stosowanie bodźców nie przynosi korzyści gospodarce, gwałtowny wzrost stóp procentowych może ją udusić i spowodować nieodwracalne szkody.

Bardziej umiarkowane wzrosty

Jeśli spojrzymy na prognozy tempa wzrostu na przyszły rok, to pokazują one, jak powiedzieliśmy, spowolnienie gospodarcze, o którym mówimy, gdyż są one wyraźnie niższe niż w ubiegłym roku. Ponadto, według Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW), podczas gdy w 2018 r. rosliśmy na poziomie 3,7%, na 2019 r. oczekiwana jest korekta o 0,2%, co plasuje wzrost na poziomie 3,5%.

Według kraju, w przypadku Stanów Zjednoczonych, ich gospodarka wykaże tempo wzrostu około 2,5% w 2019 r. i 2% w 2020 r. Wzrost, który, jak powiedzieliśmy, będzie daleki od tego zanualizowanego 3,5%, który widzieliśmy w 2018 r. W przypadku Europy będzie to rosło w tempie poniżej 1,5%. Wzrost, który, jak ma to miejsce w Stanach Zjednoczonych, jest daleki od 2%, które widzieliśmy w zeszłym roku.

W przypadku Chin sytuacja nieco się zmienia, ponieważ ze względu na ich wysokie tempo wzrostu, wpływ tego spowolnienia gospodarczego znacznie złagodzi tempo ich wzrostu. W 2019 r. kraj azjatycki spodziewa się wzrostu w tempie poniżej 6%; umiar, który doprowadziłby do wzrostu o 0,6 dziesiątych poniżej tempa wzrostu z zeszłego roku, który już pokazał najgorsze tempo wzrostu dla Chin w ciągu ostatnich trzech dekad.

Podsumowując, jak widać osłabienie gospodarki jest powszechne i realne. Gospodarka słabnie we wszystkich krajach w sposób uogólniony. Choć wydaje się to oczywiste, rozwiązanie pozostaje w rękach przywódców politycznych, bo jeśli wszystkie te niepewności zostaną skorygowane, możemy zobaczyć jego reaktywację. Jeśli jednak to się utrzyma, będziemy torować drogę przyszłym recesjom w gospodarce światowej.