Co się stanie w Grecji, jeśli wygra tak lub nie?

Co się stanie w Grecji, jeśli wygra tak lub nie?
Co się stanie w Grecji, jeśli wygra tak lub nie?
Anonim

W najbliższą niedzielę 5 lipca Grecja przeprowadzi referendum do głosowania, jeśli zaakceptuje środki UE jako warunek dalszego otrzymywania finansowania. Referendum odbędzie się z Grecją, która nie spłaca zadłużenia i z corralito. Tak więc to naprawdę jest plebiscyt na temat tego, czy nadal obowiązywać w strefie euro.

Jeśli Grecy zagłosują przeciwko tym środkom, Grecja prawie na pewno wyjdzie ze strefy euro. Jeśli zamiast tego triumfuje tak, rząd Tsiripasa musiałby zrezygnować lub utworzyć tymczasowy rząd jednostki narodowej, aby uniknąć całkowitego chaosu w kraju greckim.

Przyjrzyjmy się bliżej dwóm opcjom:

Jeśli Grecy zagłosują „nie”

Po pierwsze, Grecja pozostanie niewypłacalna i stanie się oficjalnie niewypłacalna, a jedynym sposobem na odzyskanie wypłacalności i płacenie swoim urzędnikom i emerytom będzie albo konfiskata depozytów, albo wyjście ze strefy euro, co wydaje się bardziej prawdopodobne.

W takim przypadku rząd grecki musi wydać oświadczenie zgłaszanie swojego wyjścia z euro. Grecja nie będzie w stanie od nikogo pozyskać finansowania i będzie musiała poszerzyć sytuację corralito i narzucić ostrzejsze kontrole kapitałowe, dopóki nie znajdzie się rozwiązanie, które może polegać na przeprowadzeniu przymusowej konwersji na inną walutę, wyemitowaniu waluty równoległej lub jakiegoś weksla noty wydane przez rząd, że są one akceptowane jako karta przetargowa i służą w ten sposób do opłacania urzędników i emerytów, aby mogli nadal płacić za żywność. .

Jeśli Grecy zagłosują tak

Partnerzy strefy euro będą musieli podjąć decyzję, wysyłając sygnał polityczny wyrażający chęć utrzymania Grecji w euro wraz z 3,5 mld euro na spłatę terminów zapadalności 30 czerwca. Głosowanie tak, obywatele greccy odwróciliby się od rządu Tsiripas, który powinien zrezygnować lub utrzymać tymczasowy rząd jedności narodowej, zgadzając się z Europą na odnowienie akcji ratunkowej i stosując zaproponowane środki jako warunek, aby uniknąć upadku. Gdyby zrezygnował i zdecydował się ogłosić wybory, sprowadziłby kraj na ruinę, ponieważ pozostaliby do wyborów, zaocznie, z corralito, a urzędnicy i emeryci bez otrzymywania pensji.

Inną opcją w przypadku rezygnacji Tsiripasa jest utworzenie przez umiarkowanych Syrizy rządu koalicyjnego z innymi umiarkowanymi partiami lub ponowne ułatwienie rządu partii Andonis Samarás.

Mimo wygranej na tak, wyjście ze strefy euro również może nastąpić aby uniknąć chaosu, który powstałby przed ogłoszeniem wyborów.

Austriacki minister gospodarki zastanawiał się wczoraj: „Jeśli grecki rząd poważnie traktuje demokrację, dlaczego nie przeprowadził referendum kilka tygodni temu, kiedy miał jeszcze czas?”.

Ważnym aspektem, który należy wziąć pod uwagę, i który rząd Tsiripas może mieć w zanadrzu, jest to, że według agencji ratingowych niespłacanie długu wobec Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) lub Europejskiego Banku Centralnego (EBC) nie jest uważany za niewykonanie zobowiązania, ale raczej za odroczenie płatności, ponieważ nie jest to dług prywatny. Do tej pory nikomu nie udało się dokonać płatności na rzecz MFW, więc nie można było tego uznać za niewykonanie zobowiązania i nawet gdyby obywatele greccy głosowali, że nie będzie minimalnej możliwości kontynuowania negocjacji a tym samym uniknąć katastrofalnych konsekwencji wyjścia Grecji ze strefy euro.

Ze swojej strony hiszpański minister gospodarki, Luis de Guindos, chciał zachować spokój, rozwiewając strach przed możliwą zarazą w Hiszpanii greckiego kryzysu, stwierdzając, że „Hiszpania nigdy nie była tak dobrze przygotowana” do stawienia czoła greckiemu kryzysowi, biorąc pod uwagę, że sytuacja w Hiszpanii, jej gospodarka i sektor bankowy są lepsze niż trzy czy cztery lata temu.