Opłaty bankomatowe

Opłaty bankomatowe
Opłaty bankomatowe
Anonim

Ostatnie zmiany wprowadzone przez hiszpańskie banki dotyczące wprowadzenia i podwyżek opłat bankowych za wypłacanie pieniędzy z bankomatów zaniepokoiły hiszpańskich klientów.

Choć niektóre banki wprowadziły już tę praktykę, wiadomość, że duże banki zamierzają zwiększyć te koszty, z jednej strony zdenerwowała dużą część konsumentów, a z drugiej pobudka ze strony nadzorców.

Główny problem polega na tym, że niektóre banki, głównie ING i Evo Banco, nie mają własnych bankomatów (ING), ale korzystają z bankomatów innych podmiotów (bankomaty of 4B wolny i Euro6000 wyciągając co najmniej 60 euro), mając tym samym przewagę nad innymi bankami, które mają i płacą za własną sieć bankomatów.

La Caixa już 3 lata temu zdecydowała się pobrać opłatę 2 € prowizji wszystkim klientom, którzy nie byli klientami tych podmiotów, a teraz reszta sieci bankowej zdecydowała się zrobić to samo ze względu na fakt, że bankowość internetowa kradnie klientów i nie pobiera prowizji, zachęcając do nieuczciwej konkurencji i tym samym rozpoczynając nową wojnę w sektorze, tym razem ze strony komisji.
Z jednej strony banki zgodziły się na pobieranie prowizji od osób, które: nie są klientami własnego podmiotu, zamykając tym samym drogę do banków, które nie mają własnych bankomatów; z drugiej strony organizacje konsumenckie i Rząd próbował ograniczyć ten fakt, kładąc kres podwójnej prowizji bankowej za wypłatę pieniędzy (prowizja za wypłatę pieniędzy w bankomacie i prowizja za wypłatę pieniędzy z bankomatu klienta).

Aby to zrozumieć ”wojna pisarka„Musisz zrozumieć dwie rzeczy głównie:

  • ogólny wzrost prowizji. Hiszpańskie banki złagodziły swoją trudną sytuację w czasie kryzysu, zwiększając prowizje na rzecz swoich i osób trzecich w tempie, które czasami sięgało 100%. Jest sposób finansowania służył bankom takim jak ING, EVO i innej bankowości internetowej do czerpania korzyści z konkurencji.
  • obsługa systemu ATM. Kiedy idziemy do bankomatu, bank będący właścicielem bankomatu pobiera prowizję od banku będącego właścicielem karty, a teraz zamierza również obciążyć klienta. Obecnie ten system, który miał zostać wdrożony, znajduje się w stanie zawieszenia, więc w obliczu wywołanego alarmu i ogólnej złej kondycji systemu bankowego, skłonił rząd do ogłoszenia dekretu, który zapobiega pobieraniu dwóch prowizji od konsumenta. uważa za niezgodne z prawem konieczność dwukrotnej odpowiedzi przed tym samym aktem wypłaty pieniędzy.

Również podczas tego „kryzys kasjera„Ujawniono kilka innych problemów:

  • Z jednej strony nieustanne wojna między bankami. Choć zdecydowana większość podmiotów wstępnie zgodził się na ustalenie wspólnej stawki do wypłaty pieniędzy, później niektóre podmioty wycofali się, jak Banco Santander, Banco Popular oraz baskijskie kasy oszczędnościowe wraz z wiejskimi kasami oszczędnościowymi i bankami regionalnymi. Ten ostatni fakt jest motywowany polityką nieobciążania potencjalnych klientów wyższymi opłatami i walką na rynku o oferowanie lepszych produktów, ponieważ wzrost prowizji mógłby dodatkowo zachęcić banki „wolnopodatkowe” i zwiększyć konkurencję w bankowości.
  • Inną ujawnioną sytuacją jest jaka byłaby rola i przyszłość banków internetowych i bez prowizji, bo gdyby nie pobierały prowizji za nie posiadanie sieci i dość drogiej struktury bankomatu.
  • Unia Europejska wielokrotnie ostrzegała już przed wysokie i liczne prowizje w HiszpaniiW innych krajach europejskich, takich jak Wielka Brytania, większość bankomatów nie pobiera prowizji.
  • Te prowizje powodują ograniczenie wypłaty pieniędzy, ponieważ tylko Santander, BBVA i La Caixa mają 42% bankomatów w Hiszpanii. Z tego powodu Bank Hiszpanii uznał za nielegalne dwukrotne pobieranie opłat za tę samą usługę, podczas gdy organizacje konsumenckie, takie jak OCU lub FACUA, zapraszały klientów do składania skarg i zgłaszania, które banki stosują tego rodzaju praktyki.