Nadeszły dobre wieści dla podmiotu, któremu przewodniczy Ana Patricia Botín. Banco Santander zarobił w pierwszym kwartale 2017 r. ani więcej, ani mniej niż 1 867 mln euro. Porównując ten wynik z pierwszym kwartałem ubiegłego roku, widzimy, że jest to wzrost o 14%. Ale jaki jest powód tak znacznego wzrostu zarobków Santandera?
Reakcja na dobry początek hiszpańskiej instytucji finansowej wynika z poprawy jej działalności w krajach Ameryki Łacińskiej, Hiszpanii, a także w dużej mierze dzięki jednostce kredytów konsumenckich. Wyniki, jakie Santander osiągnął w pierwszym kwartale, przekroczyły nawet prognozy analityków, którzy oszacowali około 1738 mln euro.
Są tacy, którzy te dobre wyniki przypisują zaangażowaniu Banco Santander w karty kredytowe, a konkretnie nowym warunkom konta 1, 2, 3, ponieważ w celu ściągania odsetek klienci zostali zmuszeni do wypożyczenia karty kredytowej. Prowizje za posiadanie tej karty kredytowej wynoszą 3 euro miesięcznie, co daje w sumie 36 euro rocznie, co dodaje kolejne 3 euro miesięcznie opłat za utrzymanie, w sumie 72 euro rocznie. Tak więc strategia Santander z prowizjami pozwoliła im na opłacalność odsetek oferowanych na koncie 1, 2, 3, przy jednoczesnym zwiększeniu dochodów z prowizji. Ze swojej strony prezes José Antonio Álvarez, potwierdzając, że rachunek 1, 2, 3 to udany produkt, poinformował, że w okresie od stycznia do marca otwarto 128 000 nowych rachunków tego typu.
Jeśli przeanalizujemy korzyści płynące z Banco Santander według krajów lub obszarów geograficznych, stwierdzimy, że na ziemiach brazylijskich podmiot zwiększył swoje zyski nawet o 77%, co jest po prostu spektakularnym wzrostem.
W krajach takich jak Chile, Meksyk i Argentyna zyski wzrosły o 21%, 14% i 61%, co jasno pokazuje, że obszar działalności w Ameryce Łacińskiej w dużym stopniu przyczynia się do poprawy wyników Santander. Wręcz przeciwnie, zarówno w Polsce, jak iw Wielkiej Brytanii zyski banku spadły o 8%.
Hiszpania to także wiadomość dla zysków netto Banco Santander, które wzrosły o 17,7%, czyli osiągnęły 362 mln euro. Jeśli spojrzymy na Stany Zjednoczone, oddział Santandera w tym kraju przynosi 95 mln zysku, co oznacza wzrost o 16,3% w porównaniu z pierwszym kwartałem ubiegłego roku.
Należy zauważyć, że bardzo ważną rolę w wynikach odegrał dział konsumencki Banco Santander. Jednostka ta przyspieszyła swój wzrost w naprawdę niezwykły sposób, osiągając zysk w wysokości 314 milionów, co stanowi poprawę o 25%.
Ze swojej strony prezes Banco Santander, Ana Patricia Botín, stwierdziła, że jest bardzo zadowolona z wyników osiągniętych przez jej bank w pierwszym kwartale 2017 r., podkreślając jednocześnie zaufanie, jakie wzbudza strategia komercyjna jej podmiotu i model solidny biznes.